Mycie okien w wieżowcach to trudna i niebezpieczna praca. Wymaga specjalistycznego przygotowania i dużego doświadczenia. Z jakimi problemami muszą mierzyć się specjaliści wykonujący tę trudną i wymagającą profesję?

Wiatr – wróg numer 1

Prędkość wiatru w bardzo dużym stopniu zależy od wysokości na jakiej się znajdujemy. Na powierzchni gruntu prędkość wiatru równa się zeru, ale rośnie wraz z każdym metrem. Oznacza to, że na wysokości 100 metrów wiatr może być nawet kilkukrotnie silniejszy niż ten, który odczuwamy spacerując chodnikiem, co ma wpływ na bezpieczeństwo osób pracujących na dużej wysokości.

Niestety na wiatr nie ma dobrego sposobu. Gdy jest on zbyt mocny konieczne jest przerwanie prac, gdyż ich kontynuowanie powodowałoby niepotrzebny wzrost ryzyka.

Awarie sprzętu – wróg nr 2

Awarie sprzętu to drugi najpoważniejszy wróg specjalistów zajmujących się wysokościowym myciem okien. Niestety, nawet pomimo najlepszego przygotowania, nie można ich całkowicie wyeliminować. Mogą być one spowodowane błędami ludzkimi, niewłaściwym przygotowaniem do prowadzenia prac na wysokościach lub nadmierną eksploatacją używanego sprzętu.

Dlatego tak ważne jest, aby specjaliści dysponowali sprzętem najwyższej klasy. I nie chodzi wyłącznie o sprzęt alpinistyczny, ale również o akcesoria służące do mycia okien. Profesjonalny, trwały i niezawodny sprzęt sprawia, że praca na wysokości jest szybsza, bardziej efektywna i – co najważniejsze – bezpieczna.