Ściągaczka z wymienną gumą - profesjonalizm i oszczędność
Jeśli zajmujesz się profesjonalnym myciem szyb i okien na wysokości, a alpinistyka przemysłowa to właśnie Twoja branża, to na pewno już przekonałeś się ile można zyskać (a ile stracić) na samym dobieraniu i kupowaniu sprzętu, na którym będziesz polegał.
Wiesz też, że w XXI wieku - w sklepach stacjonarnych i w internecie, znaleźć odpowiedni sprzęt, kupić (i nie przepłacić) to wbrew pozorom wcale nie jest proste zadanie.
W tym wpisie przerobimy na pozór prosty i oczywisty sprzęt, który jest filarem mycia szyb i okien, a jego pozorna istota jest nieoceniona, jeśli Ty lub Twój klient chcecie mieć nieskazitelnie czyste okna - ściągaczkę do mycia szyb.
Wszyscy, którzy znacie ten prosty sprzęt z domowego magazynka, gdzie trzymacie "chemię" i mopa, zapewne kojarzycie go mniej więcej tak:
Jednakże gdyby przyszło Wam umyć tym powierzchnię chociażby jednego piętra średniej wielkości biurowca.... powodzenia :)
Nie jest żadnym odkryciem, że do tego typu zadań używamy specjalistycznego sprzętu, który może pracować dłużej (jest o wiele wytrzymalszy), jest wygodniejszy, a przede wszystkim nie wymienia się całości - tylko elementy.
Jak zatem wygląda profesjonalna ściągaczka do wody i mycia szyb na wysokości?
Przede wszystkim do budowy tej z supermarketu użyto kiepskiej jakości plastiku PET, który pod wpływem detergentów i czynników atmosferycznych po krótkim czasie poddałby się naciskowi i popękał (a jesteś 50 metrów nad ziemią :). Dodatkowo, sama guma zużyłaby się ekstremalnie szybko, ponieważ nie jest przystosowana do takich "przebiegów".
O samej wygodzie, możliwościach montażu i sztywności tego sprzętu nie wspominając.
Dlatego właśnie, aby nie wchodzić na budynek z 7 takimi ściągaczkami przytroczonymi na karabinku do pasa, wymyślono i stworzono takie właśnie cudo:
Na zdjęciu przykładowy model profesjonalnej firmy SORBO, ale wybór jest znacznie większy i każdy alpinista przemysłowy na pewno znajdzie coś dla siebie.
Czym się różni profesjonalna ściągaczka od domowej?
Przede wszystkim te dedykowane do alpinistyki przemysłowe składają się z kilku wymiennych modułów. Pierwszym, zasadniczym modułem są listwy i kanały, czyli element wykonany zazwyczaj z aluminium, do którego wsuwamy gumę (wymienną!) i mamy pewność, że ten element nie popęka, nie połamie się. Taka listwa ma bezpieczne, plastikowe końcówki, które chronią ramy okienne przed uszkodzeniami i zarysowaniami.
Dodatkowo listwy te charakteryzują się wyprofilowanymi rowkami, dzięki którym przekłada się przyciętą gumkę, na coraz wyższe poziomy.
Skoro już jesteśmy przy gumie - do profesjonalnych listew stosuje się wymienne, docinane gumy ściągające. To przede wszystkim olbrzymia oszczędność (taka guma to koszt ok. 2zł) a także wygoda. Nie wymieniamy całego sprzętu a jedynie najszybciej zużywający się element - czyli powierzchnię trącą.
Ostatnią częścią składową ściągaczki, która Cię nigdy nie zawiedzie jest uchwyt, do którego montuje się wyżej opisaną listwę. Taki uchwyt ściągaczki to możliwość dopasowania rączki do siebie - jej obicia, kształtu i sposobu montażu. Dzięki temu sprzęt, który będzie nam towarzyszył na wysokości nie tylko będzie profesjonalny i niezawodny - ale i dopasowany do naszych potrzeb.
Jeśli masz jeszcze wątpliwości czy zakup takiego sprzętu i pozornie większe koszty na wstępie (mniejsze na przestrzeni czasu) to dobra decyzja, nie zastanawiaj się dłużej. Ta pozorna inwestycja szybko się zwróci, a jeśli wciąż nie jesteś przekonany - spytaj nas i osoby siedzące w branży na Facebooku.
Zachęcamy do komentowania i dyskusji - chętnie pomożemy wszystkim alpinistom przemysłowym i entuzjastom dobrze wykonanej pracy:)
